Aktualności

Ciągnik stanowi podstawowe wyposażenie w każdym gospodarstwie rolnym. Pozwala na szybkie wykonywanie prac polowych. Do pojazdu można bowiem podłączyć dowolny osprzęt. Po kilku latach użytkowania ciągnika może jednak okazać się, że jego parametry przestają być wystarczające. Czy zawsze trzeba wymieniać go na nowy model?

Podczas prac w polu korzysta się z różnego rodzaju maszyn, które wymagają zastosowania oleju napędowego, benzyny lub gazu. Cena tych surowców jest wysoka, dlatego warto tak zoptymalizować działania w gospodarstwie, by ograniczyć ich zużycie. Jak zmniejszyć koszty paliw używanych przy pracach polowych?

Marzysz o tym, aby w końcu dostać wyjątkowy, a zarazem praktyczny prezent? W takim razie zrób go sobie sam! Zimą, kiedy twój ciągnik nie jest wykorzystywany do prac w polu, mogą zająć się nim fachowcy. Dzięki temu, kiedy uruchomisz go po zimowej przerwie, będziesz zachwycony jego możliwościami. Przekonaj się, że modernizacja traktora to dokładnie taki prezent, o jakim od dłuższego czasu marzysz!

Nawet jeżeli przez kilka najbliższych miesięcy nie będziesz uruchamiać traktora, pomyśl, co można zrobić, aby w kolejnym sezonie prac polowych sprawował się on jeszcze lepiej. Jeżeli podkręcisz parametry znajdującego się w nim silnika, możesz spodziewać się wielu korzyści – związanych z wydajnością i kosztami eksploatacji maszyny. Oto dlaczego i zimą warto zająć się swoją maszyną!

Pomiar mocy silnika to sposób na to, aby poznać jego parametry i dowiedzieć się, czy pracuje on tak wydajnie, jak oczekuje tego właściciel maszyny. Ci, którzy po takiej analizie nie będą zadowoleni z efektywności jednostki napędowej traktora, mogą skorzystać z jednego z dwóch rozwiązań. Pozostaje im inwestycja w nową maszynę lub tuning ciągnika.

Rozpoczęcie kilkumiesięcznej przerwy w pracach polowych to dobry moment, aby zająć się ciągnikiem i przygotować go na kolejny sezon. Do zrobienia jest sporo – trzeba umyć maszynę, wymienić filtry, olej, wymontować akumulator. Oprócz tego warto pomyśleć o tuningu traktora. Zwiększenie mocy silnika to sposób na to, aby ciągnik sprawował się jeszcze lepiej niż do tej pory.

Rentowność upraw zależy nie tylko od areału pola, jakości nasion, stosowanych nawozów czy oprysków. Wpływ na to, jakie zyski przyniesie twoje gospodarstwo, mają też wykorzystywane w nim maszyny. Im będą one wydajniejsze, tym szybciej poradzą sobie z siewem czy młóceniem. Jeśli chcesz zwiększyć rentowność gospodarstwa, wcale nie musisz inwestować w nowy kombajn – wystarczy podkręcić parametry wykorzystywanej maszyny.

Silnik znajdujący się w twoim ciągniku może pracować jeszcze efektywniej i być wydajniejszy niż założył to jego producent. Tkwi w nim ukryty zapas mocy, którą można wydobyć, zmieniając parametry oprogramowania maszyny. Taka operacja jest całkowicie bezpieczna dla traktora – pod warunkiem, że jej przeprowadzeniem zajmą się wykwalifikowani fachowcy. Sprawdź, co może zdarzyć się, jeśli tuning silnika zlecisz niewłaściwej osobie.

Traktor współpracuje z ciężkimi sprzętami rolniczymi, a kiedy porusza się po polu, musi pokonać opór stawiany przez glebę. Dlatego jeśli maszyna ta traci moc, odbija się to na wydajności prac, szybkości zbiorów, a w efekcie na rentowności całego gospodarstwa. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? W jaki sposób rozwiązać ten problem i przywrócić silnikowi optymalne parametry? Wyjaśniamy!

Silnik w traktorze może pracować lepiej, wydajniej – wystarczy, że maszyna zostanie powierzona w ręce specjalistów. Z przeprowadzeniem modyfikacji jego parametrów jest związanych wiele korzyści, a w tym mniejsze zużycie drogiego paliwa. Dlatego nad zwiększeniem mocy silnika nie warto długo się zastanawiać – tuning maszyny zostanie szybko i w wielu aspektach doceniony przez jej właściciela.

Podniesienie mocy silnika i obniżenie zużycia paliwa to kusząca propozycja dla wielu użytkowników ciągników rolniczych. Pozwala na wygenerowanie oszczędności, a przy tym umożliwia lepsze dopasowanie działania urządzeń do określonych potrzeb. Czy jednak taka modyfikacja zawsze jest bezpieczna? Sprawdź, co mówią eksperci.

Uzyskanie większej mocy i obniżenie zużycia paliwa zachęca coraz większą grupę użytkowników maszyn rolniczych do poddawania ich modyfikacjom. W nowoczesnych urządzeniach nie jest to skomplikowane – zlecając taką usługę specjalistom, można naprawdę sporo zyskać. Czy jednak zawsze takie działanie jest bezpieczne dla układu napędowego i czy zawsze jest sens go przeprowadzać?

Podnoszenie mocy w maszynach rolniczych cieszy się sporą popularnością wśród ich użytkowników. Takie działanie pozwala na uzyskanie wyższych osiągów, a przy tym na zmniejszenie spalania, jest więc zdecydowanie interesującą opcją. Podczas adaptacji mocy nie można jednak przesadzić. Zbyt duża ingerencja w oprogramowanie może zaszkodzić podzespołom maszyny.

Zwiększeniem mocy silnika w ciągnikach jest zainteresowanych sporo rolników. Lepsze osiągi przy jednoczesnym obniżeniu spalania wydają się bardzo kuszącą opcją. Podejmując takie działania, zawsze jednak trzeba uwzględnić ograniczenia danego układu. Jeśli moc zwiększy się za bardzo, może się obniżyć żywotność silnika. Co rzeczywiście można zyskać i czy warto?

Wydajne i ekonomiczne w eksploatacji maszyny rolnicze to klucz do tego, aby zwiększyć rentowność upraw oraz ułatwić sobie pracę w polu. Dlatego też warto przyglądać się wszystkim parametrom urządzeń wykorzystywanych w gospodarstwie. Jednym z nich jest moment obrotowy silnika. To od niego w dużej mierze zależy, jak będzie sprawować się ciągnik czy kombajn. Dowiedz się, czym jest moment obrotowy i co zrobić, aby zwiększyć go w maszynie rolniczej!

To, jak wydajnie pracują maszyny wykorzystywane w gospodarstwie rolniczym, przekłada się na zyski jego właściciela. Aby jak najlepiej móc poradzić sobie z wykonywaniem wszystkich prac – zbieraniem plonów, młóceniem, cięciem trawy – należy zainwestować w nowoczesne maszyny z silnikiem o dużej mocy. Innym rozwiązaniem jest tuning wykorzystywanych do tej pory sprzętów.

Nowoczesne ciągniki rolnicze są wysoce wydajne i charakteryzują się dużą mocą. Ma to znaczenie dla szybkości wykonywanych prac polowych, ich dokładności, a w efekcie także czasu i wkładu pracy rolnika. Nic więc dziwnego, że właściciele starszych, słabszych maszyn chcą coś w nich zmienić, aby podnieść wydajność. Sposobem na to jest tuning. Na czym polega taka modyfikacja i czy warto w nią zainwestować?

Ciągnik rolniczy z silnikiem diesla, podobnie jak każdy inny pojazd drogowy zasilany olejem napędowym, produkuje spaliny. W związku z tym podlega też surowej kontroli poziomu ich emisji, która wynika z obowiązujących ustaw i dopuszczalnych norm. Ponieważ eksploatacja tych pojazdów zwykle jest bardzo intensywna, nowoczesne ciągniki wyposaża się w rozwiązania obniżające te parametry. Są to systemy EGR i SCR, katalizatory DOC i CUC oraz kontrowersyjny filtr cząstek stałych DPF.